W 1994 roku wydarzyła się tragedia, o której niewielu pamięta. Wielu zaś nawet nie wie, że miała miejsce. Rwanda to niewielkie afrykańskie państwo, w którym doszło do jednej z największych zbrodni ludobójstwa, u podłoża której leżał konflikt plemienny. Zbrodni, której przypatrywał się tzw. cywilizowany świat. Przyglądał się i nie zareagował. Wydarzenia 1994 roku stały się kanwą porażającego filmu "Hotel Rwanda", który opowiada tę tragedię z perspektywy kierownika hotelu, w rolę którego wcielił się Don Cheadle (nominacja do Oskara w kategorii najlepszy aktor). Film Terry'ego George'a opowiada historię człowieka, który walczył o życie nie tylko swoje i swojej rodziny. Powodowany bezinteresowną pomocą udzielił schronienia ludziom, którym groziła pewna śmierć nie bacząc na fakt, iż sam mógł się stać ofiarą tegoż konfliktu.
Hotel Rwanda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz