czwartek, 27 grudnia 2007

SZCZĘŚCIE


Odizolowanie... alienacja... szczęście. W Ameryce pojęcia te są ze sobą ściśle powiązane. Kup nowy telewizor, a będziesz szczęśliwy. Wciąż nie jesteś? Doświadcz alienacji. Nie masz za co kupić nowego telewizora? Żyj w odizolowaniu. 'Bądź szczęśliwy', a jeśli ci nie wychodzi, udawaj, że wychodzi. Dla bohaterów "Happiness", niepokojąco zabawnego filmu Todda Solondz, walka o osiągnięcie takiego stanu pełna jest niebezpieczeństw - śmiesznych i rozdzierających zarazem. Malując obraz współczesnego przedmieścia i dręczących go problemów film przedstawia prowokacyjną interpretację znaczenia i wartości szczęścia we współczesnych Stanach Zjednoczonych. 30-letnia Joy Jordan (Jane Adams) wciąż mieszka w podmiejskim domu swych rodziców (Ben Gazarra i Louise Lasser) w New Jersey. Rodzice dawno już opuścili go, by spędzać swoją nieszczęśliwą emeryturę na słonecznej Florydzie, gdzie mocno nadszarpnięte wdzięki sąsiadki, Diane (Elisabeth Ashley), zaczynają zagrażać ich długoletniemu, pozbawionemu miłości małżeństwu. Joy wciąż ma nadzieję, że powodzenie w miłości i karierze zawodowej są tuż tuż. Traci swoją aktualną sympatię, Andiego (Jon Lovitz), wdając się w romans ze swym uczniem imieniem Vlad (Jared Harris), uczestnikiem kursów dla dorosłych, rosyjskim imigrantem, który jest złodziejem. Dwie siostry Joy, szczęśliwa mężatka i gospodyni domowa, Trish (Cynthia Stevenson) oraz słynna pisarka, Helen (Lara Flynn Boyle), nieustannie użalają się nad Joy, choć same mają wiele kłopotów. Helen, poszukuje prawdy emocjonalnej, która mogłaby dostarczyć jej pisaniu rzeczywiste, doświadczone niebezpieczeństwo. Zaczyna uwodzić anonimowego natręta podczas jego powtarzających się obscenicznych telefonów. Nie wie, że ów maniak seksualny to jej nieszkodliwy sąsiad, samotny Allen (Philip Seymour Hoffman), który sam jest obiektem pożądania jeszcze bardziej samotnej Kristiny (Camryn Manheim). Allen wylewa swe miłosne żale przed psychoterapeutą, Bill’em (Dylan Baker), nie wiedząc, że Bill, mąż Trish, wcale go nie słucha. Sam owładnięty jest niemożliwą do opanowania obsesją, która dotyczy głównie dorastających kolegów z klasy swego syna, Billego (Rufus Read). Billy natomiast boryka się z problemem niemożności zrozumienia zbliżającej się męskości. Kiedy policja zaczyna osaczać Billa, jego syn wyznaje mu jakiej plotki wysłuchał w szkole i w finalnej, brutalnie szczerej rozmowie złamany Bill wyznaje synowi całą prawdę.

Happiness

Brak komentarzy: